Abercrombie & Fitch Authentic, czyli autentyczne światełko w tunelu…
A oto i katalizator mego powrotu na łono wordpressa Nie, nie jest tak doskonały jak osławiony i arcyprzefantastyczny Fierce Cologne, ale jest baaaaaardzo w jego stylu… Reasumując Authentic to...
View ArticleCartier Declaration Parfum, czyli miałeś chamie złotą formułę…
Tak, wiem że tytuł już Wam mówi że to gniot, ale pozwólcie przejechać się memu szyderstwu po tych perfumach, niczym internet po siostrach Godlewskich… I wierzcie mi, jedno i drugie zasłużyło… Ale nim,...
View ArticleHermes – Terre d’Hermse Eau Intense Vetiver, czyli niewybredny żart…
No cóż, to nie będzie długa recenzja, wszak po pierwsze obiecałem okrojenie objętości, a po drugie nie bardzo jest o czym pisać… O ile bardzo szanuję i cenię Panią Christine Nagel, perfumiarz wręcz...
View ArticleEmporio Armani – Stronger With You, czyli będzie emocjonalnie i nie na temat…
Jak wiecie na prawie 2 lata wypadłem z perfumeryjnego obiegu, ale gdy kilka dni temu zrobiłem już nieco śmielszy i głębszy rekonesans po perfumeriach stacjonarnych i sieciowych, stwierdziłem że mamy...
View ArticleJoop! – Homme Absolute, czyli coś pomiędzy Loewe a Bentleyem…
Trafiłem na niego przypadkiem, włócząc się w ubiegłą sobotę po Galerii Katowice i zadurzyłem się w nim od pierwszego niucha… Nie będę owijał w bawełnę, spodobał mi się tak bardzo, że wyszedłem z...
View ArticleGucci Guilty Cologne Pour Homme, czyli niedoyebane geranium i...
Tym których mierzi offtop i wielowątkowe dygresje, proszę przewinąć 3 akapity w dół, chociaż pewnie będziecie żałować. Ehhh Gucci Guilty Absolute… Zapach legenda już za życia (choć nie wątpię że...
View ArticleAllvernum – Tobacco & Amber, czyli prawie…
Trafiłem na niego przypadkiem i jego sugestywna nazwa zaintrygowała mnie na tyle, że podjąłem heroiczny wysiłek schylenia się (nadwaga) na niską półkę i sięgnąłem po tester. Następnie psik na ścinek...
View Article