Quantcast
Channel: perfumomania
Viewing all articles
Browse latest Browse all 427

Karl Lagerfeld – Paradise Bay for Men, czyli bardziej ludzka strona Karla…

$
0
0

No i co ja biedny żuczek mam napisać o tym zapachu? Nie chcę kolejny raz marudzić, że wtórny, że podobny do wszystkiego, że niknie w tłumie sobie identycznych klonów, bo i mnie to nudzi… No kuźwa, zmówili się wszyscy na wzajemne kopiowanie jednego jedynego kroju brzmienia, czy jak? Mam już tego dość i nie będę katował Was i mojej wątroby, kolejnym z rzędu utyskiwaniem na wtórność i banał!. Dlatego ten wpis ,w założeniu poświęcony Paradise Bay, przekształciłem na swoiste mini dossier o Karlu Lagerfeldzie. Jest na tyle ciekawą, barwną i zasłużoną postacią w świecie mody i sztuki, że w mym odczuciu jego osoba zdecydowanie bardziej zasługuje na przybliżenie, niż te perfumy, dupsko Kim Kardashian, tudzież najświeższe ploteczki o Lewym i jego żonie – znanej głównie z tego, że jest żoną swego męża… Męża, który wystąpił w bodaj każdej reklamie telewizyjnej, po 1988 roku…😉

Karl Lagerfeld - Paradise Bay for Men

image

188925239-karl-lagerfeld-g9HR6MHGMef

Dlatego niniejszy wpis postanowiłem zilustrować fotografiami Karla, przedstawiającymi jego mniej posągowe, a bardziej ludzkie oblicze. Chciałem pokazać Wam Lagerfelda jako człowieka z krwi i kości, a nie wyniosłą i śmiertelnie poważną figurę woskową, z wyrazem twarzy wskazującym na przedłużające się zatwardzenie. Moim zdaniem Karl jest sam w sobie dużo ciekawszym materiałem na wpis, zaś jego najnowszy zapach postanowiłem przemilczeć. Po co szarpać sobie wątrobę i jątrzyć jad, pastwiąc się nad jego niewybrednym bukietem, skoro można by ten spis przekształcić na mini hołd – dla jednej z najbardziej malowniczych i charakterystycznych postaci w świecie mody?. Oczywiście trzeba jasno zaznaczyć że Karl ma tyleż wspólnego z komponowaniem swych perfum, co majonez light z produktem dietetycznym – choć zapewne ostatecznie zatwierdza je osobiście.

8e20ef387fa29ef4eb74d32c4b484a2a

Karl-Lagerfeld-V-Magazine-2016-Shoot

wesolowska

Patrząc na Lagerfelda jako postronna osoba, widzimy totalnie ekscentrycznego dziwaka, wyglądającego trochę jak sędzia Anna Maria Wesołowska, tudzież zasuszona mumia i karykatura Michaela Jacksona (gdyby Majkel dożył swej emerytury w ZUS’ie). Wyalienowanego dziwoląga, w tych swoich charakterystycznych okularach, ze starannie zaczesanym kucykiem i retro outfitach – jakoby żywcem wyjętych z przedrewolucyjnej Francji Robespierre’a. I nagle ta jakże specyficzna, groteskowa i niezmienna niczym nepotyzm w rodzimych urzędach persona – wyskakuje z wizerunkowo wakacyjnym zapachem, skierowanym (pierwsze skojarzenie) do surferów – a pod względem brzmienia do potencjalnie absolutnie wszystkich mężczyzn, w przedziale wiekowym 18-30. Mający ponad 80 lat Karl, raczej nie przypomina wysportowanego młodzieńca, śmigającego po plaży w samych bermudach i deską do surfingu pod pachą – a i jego dorobek nie przypomina tego, co ów młodzieniec chciałby na siebie włożyć*, więc WTF?

*no zapytajcie Waszego dorastającego syna, czy chciałby coś od Lagerfelda – a gwarantuję, że jego pierwszą myślą będzie, czy to nazwa jakiegoś nowego dodatku do CS’a… a Wy drogie Panie, zapytajcie o Lagerfelda swego świeżo poślubionego męża, a prędzej pomyśli, że chcecie mu sprezentować body kita, albo sportowe zawieszenie do jego E36😉

Karl+Lagerfeld+Fall+2006+Runway+5ZvlZgQD6wHx

Karl+Lagerfeld+Receives+Menschen+Europa+Award+ADAEYfAquJix

slide_249638_1497618_free

Nie da się ukryć, że limitowana edycja Paradise Bay, pasuje do stylu Karla jak kwiatek do kożucha. Czyżby Lagerfeld chciał się tym zapachem odmłodzić, a może jest zakochany i spłodził PB pod impulsem? Bo raczej nie podejrzewałbym kogoś, kto już 20 lat temu pierdzielnął fochem na haute couture i w ramach protestu wyjechał z Francji, by szukać inspiracji we Włoszech, o schlebianie modzie i trendom. Zresztą wystarczy spojrzeć na jego wdzianka i niezmienną  od miliona lat fryzurę (ale jakże charakterystyczną), by zrozumieć, że Karl jest wielkim indywidualistą, ekscentrykiem i nie lubi zmian (poza facetami, których zmienia jak rękawiczki). Dlatego wątpię, by porzucił swą wypracowaną stylistykę (Foto i linia Kapsule) dla czegoś tak błahego i infantylnego jak Paradise Bay

tumblr_lofmtaAsz21qmr582o1_500

Karl Lagerfeld - Paradise Bay for Men EdT

89020924_10

Moje dotychczasowe doświadczeniami z sygnowanymi jego nazwiskiem zapachami wskazują, iż Karl preferuje wonie ostre, wyraziste, mocno kwiatowe, wręcz drapieżne, więc jego nagły odwrót w stronę słitaśnego casualowca adresowanego do wszystkich – należy postrzegać albo w kategorii performance, żartu lub pierwszych objawów demencji u kreatora**… No kuźwa, ktoś kto projektuje haute couture dla Chanel, nie przerzuca się z dnia na dzień, na szycie ortalionowych dresów dla Nike… Nawet ja, antytalent i ignorant modowy to wiem!😉

**albo kolokwialnie rzecz ujmując skoku na kasę – wszak na czymś trzeba zarabiać, a na niezobowiązującym mainstreamie zarabia się najlepiej…

karl

ap_image.3919683

06-karl-lagerfeld.jpg_1097337557

c86fa2c74f2f81f425472211bd778b53

Perfumy Lagerfelda są równie specyficzne co on sam, są jednocześnie wyraziste i bezsprzecznie kwiatowe, niespokojne, chwilami wręcz drapieżne, ale niewątpliwie posiadają swój charakter i charyzmę. O Paradise Bay powiem tylko tyle, że również jest zapachem całkiem wyrazistym, aromatycznym i wybrzmiewającym dość bujnie, ale na tym superlatywy się kończą. Wita nas mocne, wręcz gorące, dźwięczne, bardzo wyraziste i aromatyczne otwarcie osnute wokół jabłka, ziół i fiołka. Pomijając że jakiś milion innych zapachów pachnie podobnie (w tym czołówka Hugo Bossa i DKNY), powiedziałbym że to całkiem przyjemny i dobrze skrojony zapach na dzień. Ale dość o wtórnym niczym Kevin na święta Paradise, które możecie przy okazji gdzieś tam powąchać – choć uprzedzam, że niczym nowym, ani szczególnym Was nie zaskoczą. Dlatego dziś skupimy się na dużo ciekawszej osobie Karla Lagerfelda.

karl_lagerfeld_b9228e0962a78b84f3d5d92f4faa000b

Karl-Lagerfeld-008

karl-lagerfeld-working-out

karll

Lagerfeld, choć nie słyszymy o nim codziennie i nie ma tak wyrobionej marki jak choćby Armani, Dior, czy Calvin Klein, jest swoistą ikoną, w świecie kultury i popkultury. Ale czy któryś z powyższych może się poszczycić własną linią butelek Coca Cola Light, za którą zresztą Lagerfeld przepada (to pewnie ta cola, niczym formalina tak dobrze go konserwuje😉 ). Ten urodzony w 1933 roku Niemiec, na co dzień pracuje w Paryżu. Poza prowadzeniem własnego domu mody i rozpieszczaniu swojej kotki, w branży modowej znany jest przede wszystkim jako dyrektor artystyczny domu mody Chanel. Szczęki opadły? i słusznie.

KarlLagerfeldbyHelmutNewton

karl-lagerfeld_80412k

Karl-Lagerfeld-Self-Portrait-Courtesy

 

tumblr_inline_mqw693Xjur1qz4rgp

Karl znany jest też z tego, iż w 2000 roku schudł przeszło 40 kg, by móc włożyć na siebie rurki i marynarki typu slim, do których jak słusznie zauważył, trzeba być szczupłym (i być gotowym na trepanację jąder). Ale jeszcze bardziej znany jest z desperackich prób ukrywania swego wieku. Siwy niczym gołąbek i pomarszczony niczym pomarańcza Karl wierzy, że noszenie ciemnych okularów i rękawiczek ukrywa przed innymi ludźmi jego sędziwy wiek – albowiem po dłoniach i oczach najbardziej to widać… srsly Karl? No coś w tym jest, ale równie dobrze Sasha Grey mogłaby zacząć chadzać w niewinnej bieli, udając niepokalaną dziewicę, ale ja nie o tym… Jakby Lagerfeld nie był kontrowersyjny i przerysowany wizerunkowo, jego nazwisko i marka – choć nie tak popularne i pożądane jak Chanel, Gucci czy Prada, jest na stałe wpisane w krajobraz hi fashion i ma większy wpływ na zawartość naszych szaf, niż nam się wydaje… zresztą poniższa scena o niebieskim swetrze z Devil Wears Prada, stanowi kapitalną kwintesencję owej zależności…😉


(niestety nie znalazłem tego fragmentu po polsku)

Karl-Lagerfeld-Barbie-Doll-Luxefeed

karl-2

PHO55ebcbb0-bd9e-11e4-8948-884c51d0f09a-805x453-800x453

karl-lagerfeld-cat

nrm_1410291642-choupette

Nim Lagerfeld sięgnął po główne nożyce u Chanel, jednocześnie dłubiąc przy włoskim Fendi – jego ścieżka kariery zawodowej wiodła przez domy mody Balmain, Jean Patou, Krizia, Valentino i Chloe. Sądzę że świecie mody i sztuki jest niewielu multiinstrumentalistów pokroju Lagerfelda, no może jeszcze Tom Ford, a wcześniej Yves Saint Laurent są równie wszechstronni i opiniotwórczy w tej branży. Lagerfeld wsławił się jako kreator mody i fotograf, zaś prywatnie jest wielkim miłośnikiem książek i uwaga iPodów, których zgromadził kilkadziesiąt egzemplarzy, ale kto bogatemu ekscentrykowi zabroni? Swego czasu powstała nawet lalka Barbie, stylizowana jego wizerunkiem i przyznacie, że z białym kotem na rękach – wygląda jak doktor Evil, geniusz zła planujący podbić świat jeszcze tej nocy…🙂Karl Lagerfeld - Paradise Bay for Men box

rok powstania: 2015

nos: Jean-Christophe Herault

projekcja: dobra

trwałość: dostateczna

Głowa: bergamotka, mięta, jabłko,
Serce: liść fiołka,
Baza: wetyweria, drzewo kaszmirowe,


Tagged: bergamotka, biały kot, blog o perfumach, ciekawostki o dyrektorze artystycznym domu mody Chanel, Coca Cola Light, drzewo kaszmir, iPod, jabłko, Karl Lagerfeld, Karl Lagerfeld - Paradise Bay for Men, liść fiołka, mięta, o perfumach, opis perfum, perfumowy blog, perfumy, perfumy męskie, recenzja perfum, recenzje perfum, wetyweria

Viewing all articles
Browse latest Browse all 427